Rozdział 436 Hoffman wyrusza (część druga)
„Och, naprawdę?” Felix zainteresował się. „Czy to dlatego, że ciocia Harper jest okropną graczką w Go?”
„Okropny gracz?” wyrzucił Lucas z żałosnym wyrazem twarzy. „Wcale nie. Nawet gdy Carlson i ja współpracowaliśmy jako drużyna, nie mogliśmy jej pokonać. Właściwie zaczęliśmy grę jako mecz przeciwko Lilian, ale ciotka Harper przejęła kontrolę nad Lillian w połowie. Byliśmy bliscy wygranej, ale gdy ona przejęła kontrolę, walczyliśmy o przetrwanie i w końcu wygrała”.
„Naprawdę? Czy ona jest aż tak imponującą zawodniczką?” Felix nie wierzył Lucasowi. „No dalej, Lucas. Nie musisz przesadzać, żeby zadowolić wujka Matthew, prawda?”