Rozdział 231 Gdzie znajduje się strumień udręki...
„Wasze Wysokości”. Denny był zaskoczony, widząc Harpera pchającego wózek inwalidzki Matthew w drodze powrotnej do jego rezydencji. Niedługo potem przeniósł swoją uwagę na Matthew i nie mógł powstrzymać się od subtelnego mrugnięcia do niego.
„Czy coś jest nie tak z twoimi oczami?” zapytał Matthew poważnym tonem.
Denny prawie się udusił, słysząc to pytanie. „Gratulacje, Wasza Wysokość! Kiedy się ożeniłeś, byłem poza domem i nie mogłem natychmiast wrócić. Mam nadzieję, że mógłbyś mi wybaczyć”.