Rozdział 203 Jak postąpiłaby żona (część druga)
Słysząc, co powiedziała Harper, Monica natychmiast się zdenerwowała. Powiedziała z rozpaczą: „Mężczyzna dba tylko o sprawy państwa, więc żona powinna dbać o sprawy rodzinne. Ty powinnaś najlepiej wiedzieć, jakiej kobiety chciałby Matthew. Poza tym, jako gospodyni dworu księcia, nie musisz mieć zgody nikogo innego, aby przyjąć kogoś z powrotem dla swojego męża”.
„Lady Monica, wybacz mi, że nie spełniłam twojej prośby. Chociaż to prawda, że jestem żoną Matthew, naprawdę nie mogę podjąć tej decyzji za niego. W końcu to on jest panem swojej posiadłości. Po prostu słucham wszystkiego, co mówi, jak kochająca żona powinna”. Odpowiedź Harper nie była ani wyniosła, ani pochopna. Pomimo niegrzeczności i nalegań Moniki, Harper starała się być uprzejma. Ale bez względu na to, co powiedziała Monika, nie zgodziła się na jej niegrzeczną i nieczułą prośbę!
W tym momencie Monika była bardzo zirytowana . „Boże, to tylko wymówka. Odmawiasz mi, ponieważ nie chcesz dzielić miłości Matthew z innymi kobietami. To nie w porządku. Żona nie powinna być zazdrosna. To twój obowiązek! Powinnaś o tym wiedzieć. Nie uważasz, że Matthew cię zostawi, jeśli będziesz dalej taka być?”