Rozdział 135 Kim był podejrzany (część pierwsza)
Wieści o tym, co wydarzyło się w domu Nicole, szybko rozeszły się po całej rezydencji Klanu Chu. Kiedy Harper przybył, Hailey już opatrzyła rany Nicole. Charles również przybył na czas, by zobaczyć ponury nastrój Nicole.
„Ojcze, mamo, co się stało?” – zapytała niewinnie Harper.
„Harper, jak śmiesz pytać po tym, jak wydarzyły się te wszystkie straszne rzeczy?” Hailey prychnęła. „Myślałam, że byłaś bardzo miła, kiedy zaproponowałaś, że wychowasz kota dla Mamy. Okazuje się, że masz inne zamiary”.