rozdział-381
Neah
miałem to na myśli.
Dziwnie było słyszeć, jak mnie błaga. Słyszałem to trochę w jej domu. A teraz jest pełna desperacji, milion mil od tego, jak się mi przedstawiła. Może dlatego, że jest zaskoczona, dowiadując się prawdy o swojej przyjaciółce. Może dlatego, że szczerze „Moglibyśmy ją po prostu zabić”. Nyx uśmiecha się radośnie. „Ona ciągle prosi. I była gotowa zniszczyć nam życie. Wydaje się, że to sprawiedliwe”.