Rozdział 270
Rozdział 270 Pani Benett dała panu Darcey'emu kartę bankomatową
Elisa lekko zmarszczyła brwi. Odwróciła się, by spojrzeć na mężczyznę.
Will ocenił ją. „Elisa, czasami nie musisz brać wszystkiego na siebie. Jeśli jest coś, co ich zaniepokoi, śmiało daj mi znać. Jestem twoim najwierniejszym zwolennikiem”.