Rozdział 155
Gdy rozpoczęła się konferencja prasowa, wszyscy zostali poproszeni o wyłączenie telefonów. Nikomu nie wolno było robić zdjęć.
Gdy Caroline wyłączyła telefon, Bryan wrócił. Wyglądał o wiele lepiej, ale nadal był zdenerwowany.
„Naprawdę wszystko w porządku?” Wyjęła z torby butelkę środków przeciwbólowych i zapytała: „Chcesz lekarstwa?” Bryan uśmiechnął się gorzko i pomachał ręką. „Nic mi nie jest”. Na szczęście kierownik projektu Dragon wyszedł na scenę, odwracając uwagę Caroline. Bryan w końcu miał szansę odetchnąć. Zastanawiał się, czy Avery już ostrzegł Kirka.