Rozdział 36 Lucas, to ty?
Tiffany nie rozumiała, co się dzieje i patrzyła na Daniela ze strachem.
Unikała dotyku mężczyzny.
Daniel uśmiechnął się i powiedział: „On ma temperament. Lubię kocięta z temperamentem”.
Tiffany nie rozumiała, co się dzieje i patrzyła na Daniela ze strachem.
Unikała dotyku mężczyzny.
Daniel uśmiechnął się i powiedział: „On ma temperament. Lubię kocięta z temperamentem”.