Rozdział 104 Może być trudno ją obudzić
Poza oddziałem.
Wszyscy milcząco zgodzili się nie przeszkadzać parze.
Babcia Lampson z wielką satysfakcją patrzyła na dwie osoby śpiące w ramionach w pokoju. Otarła mokre oczy i poczuła, że jej modlitwy w tych dniach zostały w końcu wysłuchane.