Rozdział 508
„Prowadź!” Elijah powiedział szorstko. Elias martwił się jednak o niego. „Ale panie, pogoda może się odwrócić przeciwko nam w każdej chwili, a ty już...”
„Nie martw się o mnie, wszystko ze mną w porządku!”
„Zostaw to Eliasowi i mnie, panie Forrest!” – krzyknęła Alyssa. „Już wcześniej zgłaszałam się jako medyk na terenach objętych wojną. Jeśli ten turysta jest w niebezpieczeństwie, mogę natychmiast przyjść mu z pomocą!”