Rozdział 502
W kącie korytarza siedziała Tatiana, jej oczy były pełne szoku i smutku. Czuła, jakby niewidzialne ostrza wbijały się w jej serce, gdy obserwowała scenę przed sobą.
Myślała, że już pogodziła się z faktem, że Sean kocha jej siostrę.
Jednak dzisiejsze wydarzenia okazały się dla niej nie do zniesienia bolesne, wstrząsając nią do głębi. Łzy płynęły jej z oczu, gdy obejmowała usta dłońmi, by uciszyć szloch.