Rozdział 277
Rozdział 277 Porzuciłeś go
Po tym, jak Kathleen uspokoiła Samuela, który zasnął, poszła prosto do gabinetu Samuela i zaczęła grzebać w jego rzeczach. Znalazła jego telefon w płaszczu, który wisiał na boku. Gdy tylko włączyła jego telefon, zadzwonił telefon. „Panie Macari, gdzie pan jest?” – zapytał z zapałem Tyson.
„ Tyson, odpowiedziała spokojnie Kathleen. To ja. „Pani Macari!” Tyson był tak przytłoczony, że na chwilę zapomniał o związku Samuela i Kathleen. Wyślę ci moją lokalizację, musisz natychmiast przyjechać.” Kathleen powiedziała ponurym tonem. „Pani Macari, jak tam się sprawy mają?