Rozdział 259
Po prawie godzinnych zakupach w galerii handlowej w centrum miasta Shelton Rory w końcu wybrał obrączki ślubne.
Płacąc przy ladzie, oparła się o ramię Adriana i zapytała: „Dokąd idziemy dalej, Adrian? Pójdziemy do salonu sukien ślubnych?”
Adrian zmarszczył brwi i sprawdził godzinę, mrucząc: „Okej”.