Rozdział 246
Olivia się uśmiechnęła. To był niezwykle drwiący uśmiech.
Oderwała palce Ethana od siebie. „Panie Miller, nigdy niczego od pana nie chciałam. Mogę nawet zrezygnować z tytułu pani Miller bez żadnych problemów”.
Pod błyszczącym spojrzeniem Ethana Olivia uśmiechnęła się lekko. Powiedziała spokojnie: „W przeszłości myślałam, że nic nie może się z tobą równać. Ale potem stanęłam w miejscu, czekając